Wielu posiadaczy penisa uważa, że powiększenie członka sprawi, że automatycznie staną się lepszymi i bardziej atrakcyjnymi kochankami. To przekonanie, podsycane marketingowymi działaniami firm, które zarabiają miliardy na oferowaniu suplementów lub zabiegów mających na celu powiększenie penisa, sprawia, że coraz więcej osób jest niezadowolonych z wielkości i kształtu swojego przyrodzenia.
Techniki mające na celu powiększenie penisa zazwyczaj skupiają się wokół efektu wizualnego przy wiotkim członku. Zazwyczaj nie wpływają one na wzmocnienie erekcji czy autentyczne powiększenie penisa w czasie wzwodu. Warto więc poznać zasadę Grower i Shower. W slangu „Grower” to taki penis, który w stanie spoczynku wydaje się niepozorny, a podczas erekcji pęcznieje dwu-, trzykrotnie. „Shower” to członek, który wygląda imponująco, gdy jest wiotki, ale jego całkowite powiększenie podczas wzwodu jest minimalne. Pamiętaj o tym, zanim przystąpisz do jakichkolwiek zabiegów powiększających, bo lepiej mieć zdrowego „Growera” niż posiniaczonego „Showera”.
Zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki celem powiększenia penisa, zastanów się, dlaczego chcesz to zrobić. Być może ulegasz mitowi, że rozmiar członka definiuje Cię jako wartościowego kochanka? Otóż nie ma żadnej korelacji pomiędzy wielkością Twojego sprzętu, a tym, czego doświadczy Twój_oja kochanek_ka, bo seks to nie tylko to, co możesz zdziałać swoim penisem. To cała gama aktywności obejmująca pocałunki, kontakt skóra do skóry, lizanie, ssanie, głaskanie, dawanie pofolgować erotycznej wyobraźni. To, co możesz zaoferować w sypialni to kombinacja wszystkich tych rzeczy, nie tylko Twój wzwiedziony i gotowy do penetracji członek. Bardzo prawdopodobne, że potrzeba powiększenia penisa istnieje tylko w Twojej głowie i nie ma ku niej żadnych wskazań medycznych, dlatego do wszelkich programów powiększania członka warto podejść z rezerwą.
Wiedz też, że jakiekolwiek metody powiększenia penisa nie wpływają pozytywnie na libido ani ogólną wydolność seksualną.
DISCLAIMER: |
---|
Większość technik, suplementów diety i akcesoriów polecanych do powiększania penisa jest nieefektywna oraz potencjalnie niebezpieczna dla zdrowia. Wśród niepożądanych efektów znajduje się trwałe uszkodzenie członka. Pomyśl, zanim wypróbujesz którejkolwiek z nich. |
Jelq to masaż mający na celu naturalne powiększenie penisa. Ponieważ część członka ukryta jest wewnątrz wzgórka łonowego, celem jelqingu jest go „wydobyć” na powierzchnię. Technika jelqu obejmuje masaż trzonu penisa od wzgórka łonowego po wędzidełko przy pomocy palca wskazującego i kciuka ułożonych w pierścień. Jelqing należy wykonywać przy użyciu lubrykantu (brak nawilżenia może powodować otarcia) i na wpół wzwiedzionym penisie (nigdy nie powinno się wykonywać tego masażu przy pełnym wzwodzie). Celem jest spowodowanie mikrouszkodzeń tkanki penisa, które powodują jego rozciągnięcie. Członek trzeba przygotować przy pomocy rozgrzania go ciepłym ręcznikiem przez 15 minut, a po około 50 ruchach przypominających dojenie, ponownie owinąć penisa ciepłym ręcznikiem, tym razem na 10 minut.
Działanie jelqingu nie zostało nigdy potwierdzone klinicznie, a jedyne istniejące świadectwa jego działania to przekazy ustne lub pisemne osób stosujących jelq. Trzeba jednak pamiętać, że nieprawidłowo i nieumiejętnie wykonywany jelqing może prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń prącia. Dlatego przed rozpoczęciem jelqingu warto skonsultować się z lekarzem.
To popularne urządzenia zasysające powietrze, wśród których rozróżniamy pompki manualne, elektryczne i wodne. Jeżeli włożysz w jedną z nich penisa, ssanie spowoduje napływ krwi do członka, czym wywoła erekcję i delikatne powiększenie. Niestety, efekt ten nie jest trwały, utrzymuje się krótko po zastosowaniu gadżetu (na podobnej zasadzie działają pompki łechtaczkowe czy sutkowe), a aby utrzymać efekt, należy połączyć stosowanie pompki z pierścieniem na penisa, który zahamuje odpływ krwi z powrotem do ciała. Pompki do penisa stosuje się zazwyczaj jako krótkoterminowe rozwiązanie dla problemów z erekcją, a zbyt długie ich używanie (przekraczające 20-30 minut) podczas jednej sesji, może powodować trwałe urazy.
Zacznijmy od tego, że penis to nie mięsień i nie można go rozbudować treningiem siłowym. Można go jednak delikatnie rozciągnąć przy pomocy ciężarków (wydłużenie ok. 1 cm przy wiotkim penisie to już duży sukces). Niestety, nieprawidłowe rozciąganie penisa – zbyt duże obciążenie, zbyt długi czas stosowania urządzenia i zbyt ciasne przymocowanie ciężarków do członka – mogą powodować niepożądane uszkodzenia tkanki.
Większość z nich zawiera witaminy, minerały, ekstrakty z ziół lub hormony, które w teorii mają powiększać penisa. Niestety, większość z nich po prostu nie działa, a jedynym pozytywnym skutkiem sięgnięcia po mieszanki witaminowe będzie uzupełnienie poziomu mikroelementów w organizmie, zaś wcierania kremów – dotykowe zaprzyjaźnienie się z własnym penisem. Warto wiedzieć, że suplementy diety mogą być sprzedawane i reklamowane w mediach nawet wtedy, gdy ich działanie nie zostało potwierdzone klinicznie. Gdyby rezultaty ich stosowania były naprawdę efektywne, sprzedawano by te środki w aptekach, nie w sex shopach.
Również lista możliwych skutków ubocznych przyjmowania nieregulowanych pigułek nie zachęca. Wśród efektów niepożądanych znajdują się bowiem palpitacje serca, wzrost ciśnienia krwi, nudności, zawroty głowy – słowem, zjawiska, które niezbyt wprawiają w romantyczny nastrój.
Operacja, która kiedyś zarezerwowana była dla osób z wrodzonymi defektami członka lub z mechanicznymi uszkodzeniami penisa, dziś przez wielu traktowana jest jako zabieg kosmetyczny. Najczęściej spotykaną praktyką jest przecięcie więzadła przymocowującego penisa do kości łonowej i wykonanie przeszczepu skóry u podstawy członka, aby uzyskać dodatkową długość (zazwyczaj około 2 cm). Należy jednak pamiętać, że efekt widoczny jest tylko przy wiotkim penisie, a zabieg nie wpływa na wielkość członka w stanie erekcji. Co więcej, zabieg ów może powodować obniżenie kąta wzwodu – jest to spowodowane brakiem więzadła, które nie oferuje wsparcia. Niemożność utrzymania wysokiej erekcji może mieć negatywne skutki dla współżycia, ponieważ często wymaga dostosowania pozycji przy penetracji to nowego kąta nachylenia i dla wielu pacjentów efekty okazują się niewarte przechodzenia zabiegu oraz rekonwalescencji.
Prawda jest taka, że w kwestii wielkości członka lepiej być przeciętnym, a nawet małym, niż... zbyt dużym. Pamiętaj też, że rozmiar nigdy nie zastąpi erotycznej kreatywności i chęci do eksperymentów z partner_k_ami. Sięgnięcie po gadżety erotyczne to również dobre rozwiązanie, które zdejmie z Ciebie presję wielkości członka i wydolności seksualnej. A chyba przyjemność jest tym, co powinno liczyć się najbardziej?
Twoje ciało jest piękne i wystarczające takie, jakie jest teraz, abyś mógł doświadczać niesamowitego seksu. Wartościowi partnerzy_ki w łóżku skupiają się nie na pojedynczych częściach Twojego ciała, ale na Tobie jako całości, chcąc dawać i otrzymywać rozkosz, dlatego dużo lepiej jest być ciałopozytywnym i akceptować siebie, niż poddawać się presji wywieranej głównie przez media, aby mieć idealne ciało absolutnie wszędzie.