Zbiór fascynujących wywiadów z ludźmi, dla których seksualność nie stanowi tematu tabu.
Znane postacie życia publicznego opowiadają o tym, co znaczy być odmiennej orientacji seksualnej w Polsce na początku XXI wieku. W książce znalazło się również miejsce dla osób biseksualnych i transpłciowych. Wtórują im przyjaźni idei równości heterycy i heteryczki, bez których tęczowa rewolucja nie byłaby możliwa.
Wszystkie rozmowy pochodzą z Repliki – pisma wydawanego przez Kampanię Przeciwko Homofobii.
„Dziś, jak mówisz „jestem gejem”, to opowiadasz się za pewnym sposobem życia i pewnym światem, którego namiastkę już w Polsce mamy (…). A gdybyś w PRL-u to powiedział, to jakbyś wystrzelił się w kosmos.”
„Jest wielu gejów, sam znam kilku, którzy chcieliby mieć dziecko. U niektórych w okolicach trzydziestki budzi się instynkt ojcowski, a moja sytuacja tak się szczęśliwie ułożyła, że już mam syna.”
„Byłem na zakupach z bratem i jakiś facet przechodząc koło mnie syknął „pierdolony pedał”. Ale nie robi to na mnie wrażenia. Gość nie może znieść gejów – to jego problem.”
„W audycji Woobie Doobie, poświęconej viagrze (wydawałoby się, z lesbijkami nie mającej wiele wspólnego) słuchaczka wyraziła pogląd na mój temat: „A Laszuk jest cipoletką i powinna się zająć swoim kutasem!”. Osłupiałam.”