Wibrator, który trafia w punkt, zachwyca estetów ze słabością do minimalizmu, satysfakcjonuje tych, którzy lubią eksperymentować. Choć jego specjalnością jest stymulacja punktu G, sprawdzi się bowiem również jako pieszczoch innych obszarów Twojego ciała. Jego imię jest nieprzypadkowe, Arc. To cacko daje orgazmy, które wyginają w łuk!
Jeśli szukasz gadżetu, w którym drzemie prawdziwa moc, Arc będzie strzałem w dziesiątkę. Potrafi zarówno delikatnie dopieszczać, jak i zapewnić ostrą jazdę, bo to gadżet niezwykle narowisty. To, w jakim zakresie skorzystasz z jego możliwości, zależy tylko od Ciebie. Wibrator działa w pięciu trybach i w tylu samo intensywnościach. Jest to jednocześnie produkt o największej mocy, biorąc pod uwagę wszystkie dobra wyprodukowane przez Dame.
Mamy na myśli ciało, ale przecież nikt nie zabroni Ci używać Arc w plenerze. Zabawka została tak zaprojektowana, aby precyzyjnie trafiać w punkt G, ale konstrukcja pozwala też na masaż clitoris, i to w najlepszym wydaniu. Nie ograniczaj się jednak i samodzielnie przekonaj się, które miejsca Twojego ciała okażą się najbardziej podatne na jego wibracje.
Arc mocno trzyma się dłoni. Nawet podczas najostrzejszej jazdy, nie wypadnie Ci na zakrętach. Projektanci Dame pomyśleli o wszystkim. Również o tym, by ten elegancki, minimalistyczny design uwzględniał względy praktyczne. Kształt zachęca więc do rozkosznych poszukiwań, idealnie długa rękojeść sprawia, że gadżetu używa się po prostu wygodnie. Wykonuj nim ruchy wahadłowe, obracaj nim do woli, wsuwaj i wysuwaj, szalej.
W opakowaniu znajdziesz ładowarkę. Arc jest bowiem ładowany przez USB. To wygodne i ekologiczne.
Dzięki temu łatwo utrzymać go w czystości-wystarczy umyć go delikatnym mydłem i opłukać pod strumieniem bieżącej wody. Będzie też idealnym kompanem na czas wieczornym, relaksujących kąpieli.
Wykonany z silikonu klasy medycznej, nie jest w stanie Ci zaszkodzić. Pamiętaj jedynie, by nie zaszkodzić jemu;) W razie potrzeby, sięgaj po lubrykanty na bazie wody.